W tym tygodniu, nad Irlandią, ma być widoczny jeden z najwspanialszych widoków na niebie, Aurora Borealis, czyli zorza polarna.
Dla wielu osób w całym kraju może to być rzadka okazja, aby rzucić okiem na to piękne zjawisko. Jak twierdzą eksperci, może to być zauważalne wszędzie, w tym również, nawet w Dublinie.
Ale chociaż wielu z nas spodziewa się mocnych kolorów i uderzającej jasności, kiedy myślimy o zorzy polarnej, może okazać się jednak, że nie jest to czego się spodziewaliśmy.
Czego możemy się spodziewać?
David Moore z Astronomy Ireland, w wywiadzie dla RTE Radio One powiedział, że w rzeczywistości to, co zobaczymy, może bardziej przypominać smugę jasnego światła, zamiast rozświetlonej palety kolorów na niebie.
„Zwykle na zdjęciach widzimy wyraźne, mocne kolory, ale gołym okiem, zazwyczaj widzimy tylko szarawy i białawy kolor”.
„Niestety w tym tygodniu mamy również pełnię księżyca, więc będzie dość jasno, co może utrudnić podziwianie tego zjawiska”.
Gdzie i kiedy mogę to zobaczyć?
„Północne wybrzeże jest nieco bardziej uprzywilejowane, ale ludzie, nawet w Kerry, nie powinni się martwić, Irlandia jest tak małą wyspą, że nie ma większego znaczenia, czy znajdujemy się na jednym końcu tej wyspy, czy też na drugim”.
„Zorza polarna będzie widoczna z odległości setek kilometrów, chyba że przesunie się bardzo daleko na południe, co zdarzyło się w przeszłości”.
„Przewidujemy, że wtorkowa noc jest najbardziej prawdopodobną porą, jednak tak naprawdę nawet wczorajszej nocy mogliśmy już podziwiać ten piękny spektakl na niebie. Zorza polarna może być widoczna przez kilka kolejnych nocy”.