Jak donoszą irlandzkie media, aż 1000 turystów i pracowników zostało zamkniętych w hotelu na Teneryfie na hiszpańskich Wyspach Kanaryjskich po tym, gdy jeden z turystów, włoski lekarz uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa.
Wszyscy goście i pracownicy są testowani na obecność wirusa w hotelu H10 Costa Adeje Palace, w kurorcie Adeje na południu wyspy.
Policja pilnuje hotelu, aby nikt poza pracownikami służby zdrowia nie mógł wejść lub wyjść, a goście zostali zamknięci w swoich pokojach.
Hundreds of guests 'on lockdown' in Tenerife hotel after positive coronavirus case https://t.co/TFJu7uY1T2
— John Barber (@jbarber451) February 25, 2020
Lekarz, którego dane personalne nie są upublicznione, dobrowolnie zgłosił się na badania, ponieważ podejrzewał, że ma objawy koronawirusa.
Po tygodniu wakacji z żoną w popularnym ośrodku turystyczny, źle się poczuł.
Lekarz, pochodzi z Lombardii, jednego z włoskich regionów, gdzie siedem osób zmarło z powodu koronawirusa a zdiagnozowano dotychczas 229 osób.
Aktualnie jest on leczony w izolatce w szpitalu uniwersyteckim Nuestra Senora de Candelaria.
W mediach społecznościowych pojawiły się wiadomości, że pod drzwiami sypialni każdego gościa, zostawiono pismo, które brzmiało: „Drodzy goście, z przykrością informujemy, że ze względów zdrowotnych hotel został zamknięty. Do czasu odwołania poprzez władze sanitarne powinniście pozostać w pokojach.”
Hotel otacza kordon policyjny.
#COVID19 – #Spain #CanaryIslands – Hundreds of guests 'on lockdown' in #Tenerife hotel after positive #coronavirus case of man from #Italy. #Mercy to All Those Affected. Misericordia a los afectados.https://t.co/KwTcayBGrJhttps://t.co/As8usOHYOC pic.twitter.com/tfPtA8cxel
— R.E.A.L Human Rights (@realhumanrights) February 25, 2020