Służba ratunkowa, skupiająca obszar swej działalności na terenach wodnych, zachęca ludzi do pływania na strzeżonych przez ratowników miejscach. Przytacza również statystyki, które podają że w Irlandii średnio co dwa tygodnie pięć osób traci życie z powodu utonięcia. Gdy ludzie przebywają nad jeziorami i przy plażach podczas ciepłej pogody, służby ratownicze przypominają im, że choć może być gorąco, temperatura wody wciąż jest znacznie niższa.
Roger Sweeney z Water Safety w Irlandii mówi, że za wiele tragedii odpowiada szok termiczny po kontakcie z zimną wodą: „Wiele osób przyzwyczaiło się do pływania w cieplejszym otoczeniu basenu, w środku, przez zimę. Więc dla większości będzie to pierwsza kąpiel w tym roku na świeżym powietrzu. Powinni zatem się upewnić, że miejsce jest bezpieczne dla kąpieli oraz najlepiej strzeżone przez wyszkolonych ratowników”.
Ostrzeżenie pojawiło się w związku z tragedią, jaka rozegrała się wczorajszego dnia. 14-letnia dziewczyna zmarła po tym, jak napotkała trudności w trakcie kąpieli przy Seapoint Beach w pobliżu Termonfeckin (hrabstwo Louth). Incydent miał miejsce około godziny 15:00. Uruchomiono dwie łodzie ratunkowe ze Skerries i Clogherhead, a do przeszukania dołączył także śmigłowiec straży przybrzeżnej. Dziewczyna, która była na plaży z przyjaciółmi, została wyłowiona z wody i przewieziona do szpitala Matki Bożej z Lourdes w Droghedzie. Później jednak zmarła z powodu odniesionych obrażeń. Na plaży znajdowało się wiele innych osób, w tym rodziny z dziećmi. Część z nich było zszokowanych tym co się stało.