Seryjny gwałciciel, Robert Melia, terroryzuje jedną z dzielnic Dublina, po zwolnieniu z więzienia. Chodzi dokładnie o Jamestown Road, Finglas. Melia, który ma dziś 50 lat, posiada na koncie wiele zarzutów o gwałt na przestrzeni dziesięcioleci – w jednym z nich groził swojej ofierze, że odetnie jej głowę, jeśli ta będzie próbowała stawiać opór. Napastnik po wyjściu z więzienia powiedział władzom, że zatrzyma się w hostelu w pobliżu Phoenix Park Dublin, ale zamiast tego znajduje się w Finglas, gdzie stał się „sąsiadem z piekła rodem”. Serwis Dublin Live rozmawiał z wieloma mieszkańcami i wszyscy byli zbyt przerażeni, aby podać swoje nazwiska.
Jeden z nich anonimowo powiedział: „Właśnie się tu pojawił ostatnio i pewnego dnia zaczął krzyczeć, że wykopie moje drzwi. Był absolutnie wściekły, krzyczał, że jest członkiem gangu Kinahan. Żyjemy z zamkniętymi drzwiami i oknami, wszyscy sąsiedzi są przerażeni. We wtorek wieczorem na ulicy odbył się protest przeciwko niemu. Myślę, że ludzie chcą, żeby zniknął ze społeczności”. Dublin Live ujawniło również, że Garda była wzywana wielokrotnie w sprawie incydentów, z udziałem pana Meli.
Serial sex attacker Robert Melia terrorises quiet Dublin street after being released from jailhttps://t.co/ny3GXVUbWX
— DublinLive (@DublinLive) August 6, 2019
Gwałciciel został zwolniony z więzienia w maju i zamieszkał na krótko w hostelu w Dublinie. Melia ma trzy wcześniejsze wyroki skazujące za brutalne napaści seksualne na trzy osobne ofiary w ciągu jednego miesiąca w październiku 1997 roku. W lipcu 1991 roku otrzymał sześcioletni wyrok za gwałt popełniony w 1987 roku. Pochodzący z Shangan Gardens, Ballymun Melia przyznał się do winy w obwodowym sądzie karnym w Dublinie, w 2015 roku za przestępstwa seksualne popełnione w 2013 roku i otrzymał wyrok 10 lat pozbawienia wolności. Lecz podczas odsiadki, w 2016 roku sędzia Martin Nolan zawiesił ostatnie trzy lata 10-letniego wyroku, pod warunkiem, że Melia będzie zachowywał się dobrze przez 3 lata po wyjściu z więzienia.
Jedna z jego ofiar, Debbie Cole, powiedziała, że jej zdaniem Melia od razu popełni podobne przestępstwo: „Za każdym razem, gdy wychodzi z więzienia, w krótkim czasie ponownie atakuje kobiety. Musimy coś zrobić. Istnieje tak wiele praw dla przestępców, ale gdzie są prawa dla ofiar? Nie mają one głosu.” – powiedziała pani Cole.
