Wiele osób pragnących uzyskać azyl w Irlandii nie będzie już otrzymywać zakwaterowania zapewnianego przez rząd po przybyciu do kraju. Zawieszenie tej pomocy będzie trwać przynajmniej przez kilka tygodni. W Citywest Transit Hub, który jest centrum dla osób ubiegających się o azyl, obecnie przebywa około 800 osób, a liczba ta osiągnęła 900 w ubiegłym tygodniu. Miejsce to miało pierwotnie pojemność 370 łóżek i 18 pryszniców.
W opublikowanym obwieszczeniu gabinetu w Dublinie wyjaśniono, że Irlandia nie jest w stanie przyjąć więcej uchodźców ze względu na brak wolnych miejsc. Rząd sugeruje, że uchodźcy nie będą mieli zapewnionego zakwaterowania, ale będą mieli dostęp do pomocy żywnościowej i medycznej.
Warto zauważyć, że sytuacja mieszkaniowa w Irlandii jest trudna od wielu miesięcy, a przyjmowanie uchodźców pogorszyło sytuację jeszcze bardziej. Obecnie w Irlandii przebywa ponad 73 000 uchodźców z Ukrainy, którzy mają łatwiejszy dostęp do mieszkań socjalnych i opieki medycznej niż rodzimi mieszkańcy.
Niestety, rząd nie ma już wystarczającej liczby miejsc, w których mógłby zakwaterować kolejne grupy uchodźców.
Choć liczba uchodźców napływających do Irlandii jest nieco niższa niż wcześniej, to niestety sytuacja nadal pozostaje niekorzystna. Wiele osób mówi, że Irlandia „pęka w szwach” i nie jest w stanie zaproponować rozwiązania, które zapewniłoby odpowiednie zakwaterowanie migrantom.
W tej sytuacji konieczne jest podjęcie działań, które pozwolą na zapewnienie odpowiedniego poziomu usług socjalnych i zakwaterowania dla stałych rezydentów wyspy.