Andrew McGinley, ojciec który w zeszły piątek znalazł ciała trójki swoich dzieci w domu w Newcastle, na przedmieściach Dublina, opublikował oświadczenie wraz ze zdjęciem, w którym wyraża swój ogromny ból po ich stracie. Mężczyzna napisał:
„Nie mam słów. Jest tylko przygnębienie, żałoba i smutek. Conor, Darragh i Carla są uroczymi dziećmi. Wszyscy mieli piękną, wspaniałą przyszłość przed sobą. Rodzinę, przyjaciół i społeczność, która ich kochała. Mam apel do wszystkich rodziców. Przytulcie swoje dzieci, powiedzcie im jak mocno je kochacie. Spędzajcie z nimi każdą możliwą minutę, czytajcie im. Bawcie się z nimi. Cieszcie się ich wyjątkowością. Przyszłość stała się teraz naszym wrogiem, ale będziemy walczyć, aby zachować wspomnienie Conora, Darragha i Carli jako żywych, pełnych radości dzieci.” – głosi treść oświadczenia.
Statement from Andrew McGinley on the death of his three children pic.twitter.com/ndipDSJ7wa
— Padraic Geoghegan (@PadraicRTE) January 28, 2020
Garda prowadzi aktywne śledztwo w tej sprawie i obecnie przesłuchuje znajomych oraz sąsiadów rodziny państwa McGinley. Wciąż traktuje się to tragiczne zdarzenie jako potrójne morderstwo.
He returned to the house three days after the tragic deaths of Conor, 9, Darragh, 7, and Carla, 3. https://t.co/GtCanCiGpi
— DublinLive (@DublinLive) January 28, 2020