Ksiądz oraz działacz społeczny, Peter McVerry, uważa że szokująca liczba 15 000 osób spędzi najbliższe Boże Narodzenie w Irlandii bez własnego dachu nad głową. Najnowsze oficjalne dane rządowe pokazują, że ponad 10 000 osób nie ma miejsca, które może określić mianem domu. Ale ks. McVerry opisał te statystyki jako „nonsensowne” i „nieistotne”. Jego zdaniem oficjalne dane Departamentu Mieszkalnictwa nie obejmują osób śpiących na ulicach czy w parkach (tzw. rough sleepers), couchsurferów i 850 uchodźców mieszkających w Ośrodkach Pomocy Bezpośredniej. Nie uwzględnia się również kobiet i dzieci szukających schronienia przed przemocą domową.
Ks. McVerry uważa, że Boże Narodzenie wywiera niedopuszczalną presję na osoby bez domu i dodaje: „To sprawia, że w tym okresie bezdomni szczególnie zdają sobie sprawę ze swojej samotności”. Następnie zaatakował nieudaną politykę rządu mówiąc, że bezdomność stale rośnie od ponad trzech lat: „Jak na ironię, liczby te spadają, krótko i nieznacznie, w grudniu. Właściciele nie eksmitują w okresie przedświątecznym, ponieważ nie mogą zdobyć nowych najemców. Ale w styczniu liczby ponownie rosną.”
Najnowsze dane Departamentu Mieszkalnictwa pokazują, że 10 275 osób przebywa obecnie w zakwaterowaniu awaryjnym. Łącznie 6 497 osób dorosłych i 3 778 dzieci. W Dublinie żyje 4300 dorosłych i 221 rodzin uznawanych za bezdomnych. Ks. McVerry twierdzi, że jeśli liczby obejmowałyby wszystkich bez odpowiedniego dachu nad głową, suma byłaby bliska 15 000.