W trakcie podróży autobusem miejskim Dublin Bus z Celbridge do centrum, rozwścieczony mężczyzna powiedział młodej Polce, że powinna „wyrzucić swoje dziecko przez okno”. 22-letnia Gabrysia P. powiedziała serwisowi Dublin Live, że jej roczny syn Abel bawił się telefonem i w pewnym momencie rzucił nim o ziemię. Wtedy mężczyzna odwrócił się i nazwał małe dziecko „bachorem”, po czym powiedział jej, że powinien zostać wyrzucony przez okno. Cioci Abla, która również była w autobusie, udało się zarejestrować incydent.
Gabrysia powiedziała: „On [Abel] lubi siedzieć na górze, ponieważ jest więcej okien i rzeczy, na które można patrzeć. Potem trochę się zdenerwował, tak jak wszystkie dzieci i ciężko było go uspokoić. Ten mężczyzna w średnim wieku wsiadł, a mój syn rzucił mój telefon na podłogę. Mężczyzna odwrócił się i krzyknął: „Ale masz bachora”. A po kolejnej minucie zdecydowałam, że wolę zejść na dolne piętro, ponieważ wiedziałam, że jeśli mój syn się nie uspokoi, to on może coś jeszcze powiedzieć. Kiedy schodziłam po schodach usłyszałam „powinnaś go wyrzucić przez okno.”
Zdenerwowana Gabrysia powiedziała następnie kierowcy, co się stało, a on poszedł na górę i skonfrontował się z mężczyzną. Na filmie można usłyszeć mężczyznę, który narzeka, mówiąc kierowcy: „Krzyczał mi do ucha i rzucił telefonem”. Kierowca odpowiedział: „To tylko dziecko chłopie. W czym problem? To dziecko”. Mężczyzna przeprosił kierowcę, który odpowiedział: „nie przepraszaj mnie, tylko ją, ona tam płacze”. Gabrysia, która pracuje jako pielęgniarka, powiedziała, że mężczyzna nigdy jej nie przeprosił i wkrótce wyszedł z autobusu.
Enraged passenger tells upset Mum she should 'throw baby out window' of Dublin Bushttps://t.co/6Xw3OmcpEp
— DublinLive (@DublinLive) August 22, 2019