Internet wrze od komentarzy wściekłych użytkowników po tym, jak okazało się, iż Irish Water planuje wprowadzić kary dla osób, które „marnują wodę”. Wysokość kary może sięgać nawet 500 euro. Irish Water sugeruje opłatę w wysokości 1,85 € za każde 1000 litrów zużytych powyżej normalnego przydziału. Wniosek w tej sprawie został już złożony do CRU Ireland (The Commission for the Regulation of Utilities). Jeśli wniosek zostanie zaakceptowany, to od przyszłego roku wejdzie w życie.
Lokalny polityk z południowego Dublina, Paul Murphy, twierdzi że jeśli kary wejdą w życie to ludzie wrócą na ulice protestować, tak jak to miało miejsce w 2017 roku, gdy wprowadzono opłaty za wodę. Wtedy presja społeczna wywarta na rządzących zmusiła ich do rezygnacji z opłat. Czy tym razem będzie podobnie? W mediach społecznościowych można już teraz znaleźć posty wielu oburzonych konsumentów:
When we fought #watercharges, we were up against:
– one of the most powerful lobbies in world-water companies
– the Government
– Irish Water
– The EU (& Troika)
– the Irish media
And we still pushed back charges. No wonder they’re reeling. #PatYourselfOnTheBack #right2water— David Gibney (@davegibney) June 11, 2019
The crazy thing about the charge for so called excessive use is that it will cost @IrishWater more to administer & collect than it will raise. The focus should be on fixing leaks not wasting the utilities time & money punishing people with old or badly built leaky homes.
— Eoin Ó Broin (@EOBroin) June 10, 2019
Will to rejoin the #Right2Water protest to stop the introduction of water charges through the backdoor by the government?#IrishWater #not1home #MondayMotivation
— Mick Caul (@caulmick) June 10, 2019
