środa, 24 kwietnia 2024

Kobieta uderzona bocznym lusterkiem autobusu otrzymała 192 000 euro

Kobieta uderzona bocznym lusterkiem autobusu otrzymała 192 000 euro

Kobieta, która doznała obrażeń po tym, gdy została uderzona lusterkiem bocznym minibusa, gdy przechodziła przez jezdnię, otrzymała od Wysokiego Trybunału (High Court) ponad 192 000 euro. Sędzia Bronagh O’Hanlon powiedziała, że ​​od czasu wypadku, życie 54-letniej Aideen O’Kelly „znacznie się zmieniło” zarówno pod kątem zawodowym, jak i towarzyskim. Pani O’Kelly, powiedziała, że ​​jest ekspertem od żeglarstwa, który rywalizował na bardzo wysokim poziomie konkurencji, od trzech do czterech dni w tygodniu w sezonie żeglarskim, ale w efekcie wypadku nie może już pływać.

Kobieta ​​była bardzo zaangażowana w żeglarstwo i wyścigi oraz żeglowała na mistrzostwach kraju przed wypadkiem, ale po wypadku nie mogła właściwie utrzymać równowagi na łodzi: „Jej codzienne życie nie jest tak samo jakościowo jak kiedyś. Musi znosić brak równowagi, trudności w dotarciu do przedmiotów w kuchni i w codziennych zadaniach” – powiedziała sędzia. Pani O’Kelly, lat 54, przedstawiciel medyczny z Killester w Dublinie pozwała Bus Éireann o wypadek, gdy 16 grudnia 2015 roku została uderzona na Lough Atalia Road w rejonie portu w Galway.

Pani O’Kelly powiedziała sądowi, że była w połowie drogi, przechodząc przez jezdnię po 18:00 wieczorem, kiedy zobaczyła minibus tuż przed uderzeniem w prawe ramię przez jego lusterko boczne. W wyniku wypadku pani O’Kelly musiała przejść operację, przez 12 tygodni nosić usztywniacz na szyję, na której do dziś pozostawiona jest widoczna blizna. Pani O’Kelly, jak powiedziała sędzia, złożyła zeznania w bardzo jasny i bezpośredni sposób, nie wyolbrzymiając swojej sytuacji.

Sędzia stwierdziła, że kierowca autobusu Éireann był „całkowicie niedbały”, ponieważ nie utrzymał właściwej czujności, nie był wystarczająco blisko lewej strony na swoim pasie i po prostu nie widział pani O’Kelly. Sędzia powiedziała, że kobieta przechodziła w całkowicie odpowiednim i naturalnym punkcie i chociaż było ciemno, był to bardzo dobrze położony, widoczny teren. Sędzia O’Hanlon uznała, że odpowiedzialny jest Bus Éireann i stwierdziła, że kierowca wykonał gwałtowny ruch do przodu, gdy skręcił, a kobieta nie miała szans na ucieczkę.

Sędzia O’Hanlon, przyznając w sumie 192 573 €, dodała, że chociaż pani O’Kelly zdołała wznowić pracę, zgłosiła cierpienie z powodu braku zręczności i czucia w dłoniach, co powoduje problemy z zakładaniem biżuterii lub otwieraniem słoików.

Powiązane posty

0 Komentarzy

  1. Damian

    Moje pytanie brzmi czy była na pasach, aaa nie sorry , tutaj to ludzi nie obowiązuje i wchodzą na jezdnie w dowolnym miejscu. A więc nie dość, że wlazła na jezdnie to jeszcze na zakręcie z którego wyłonił się niedbale bus. Oczywiście więc wina kierowcy ;))

    Odpowiedz

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama under post 332×425
Reklama under post 332×425