Szkoła podstawowa w hrabstwie Cork postanowiła zrezygnować ze wszystkich zadań domowych w grudniu, zastępując je „aktami dobroci”. Zamiast spędzać zimowe wieczory na zapamiętywaniu tabliczki mnożenia lub recytowaniu wierszy, uczniowie w Gaelscoil Clonakilty Mhichíla Uí Choileáina nauczą się, co znaczą prawdziwe Święta Bożego Narodzenia, wykonując akty dobroci dla przyjaciół, rodziny i społeczności. To trzeci rok z rzędu, w którym szkoła zastąpiła pracę domową czymś wyjątkowym – w ubiegłym roku była to wdzięczność, w ramach której dzieci i ich rodziny zapisały wszystkie rzeczy, za które były wdzięczne, w Dialann Buíochas (Dziennik Wdzięczności).
W tym roku dzieci proszone są o zapisanie ich aktów dobroci – na piśmie lub na zdjęciach – w ich Dialann Cineáltais (Dzienniczku Dobroci). Szkoła sugeruje zrobienie czegoś miłego dla starszego sąsiada lub okazanie życzliwości krewnemu lub przyjacielowi, który może czuć się samotny. Lecz równie dobrze może to być jakikolwiek akt, który „rozjaśni komuś dzień”.
Szkoła rozwiesiła także Buicéad Cineáltais, w którym dzieci mogą pisać miłe notatki o sobie nawzajem w celu podniesienia poczucia własnej wartości i które są czytane na zgromadzeniu w każdy piątek. Zastępca dyrektora, Íde Ní Mhuirí, opowiedziała o idei za pośrednictwem oświadczenia na Facebooku, pisząc: „Zachęcamy naszych uczniów do myślenia o prawdziwym duchu Bożego Narodzenia, duchu dobroci i dawania.”
„Niestety nie wszyscy są w stanie cieszyć się Bożym Narodzeniem, niektórzy są samotni, niektórzy są smutni, niektórzy mogą tęsknić za tym, czego nie mają, a niektórzy mogą po prostu nie cieszyć się świętami. Ale na tym świecie nie ma nikogo, kto by nie skorzystał z dobroci. A radość z dobroci polega na tym, że nic nie kosztuje. Nasze przesłanie do dzieci jest bardzo proste: mogą być powodem, dla którego ktoś się dziś uśmiecha, i zdecydowanie mogą pomóc uczynić ten świat lepszym miejscem dla innych i dla siebie”.