’Sleeper Seat’ to nowe rozwiązanie zaproponowane swoim klientom przez brytyjską linię lotniczą Thomas Cook Airlines, pozwalające na wygodne spędzenie podróży, nie będąc jednocześnie zmuszonym do płacenia ogromnych sum pieniędzy za miejsce w klasie biznes. Idea projektu jest bardzo prosta. Klient wykupuje trzy miejsca siedzące obok siebie, które zamieniają się w łóżko, pozwalające na spędzenie lotu w pozycji leżącej. Pasażer otrzymuje wygodny materac, pościel oraz małą kosmetyczkę za dodatkową opłatą. Osoby, dla których szczególnie ważne jest bezpieczeństwo, mogą poprosić o specjalne pasy, którymi zostaną przypięci do łóżka.
Introducing our new Sleeper Seat – making your long-haul flight just a bit more comfortable. pic.twitter.com/OKuMRyXJYb
— Thomas Cook Airlines (@TCAirlinesUK) March 18, 2019
Ile trzeba będzie zapłacić za ten dodatkowy komfort? Ceny mają się zaczynać od około 200 funtów w jedną stronę. Rozwiązanie będzie dostępne od 13 maja wyłącznie na niektórych trasach długodystansowych. Wśród destynacji, do których dolecimy klasą ekonomiczną w pozycji leżącej wymienia się między innymi Nowy Jork, Cancun czy Orlando. Z pewnością pomysł ten spodoba się klientom linii, która boryka się ostatnio z ogromnymi problemami finansowymi. Rocznie z jej usług korzysta około 20 milionów klientów.
Thomas Cook Airlines is rolling out lie-flat beds in economy class, enabling economy passengers flying long haul to bed down in comfort.
The Sleeper Seat is only available on Thomas Cook's long-haul network pic.twitter.com/Tq1M5vUlnx— Travel News (@365TravelNews) March 18, 2019