Szokująca eksmisja rodziny z 6 małych dzieci! [VIDEO/ZDJĘCIA]

Portugalsko-brazylijska rodzina padła ofiarą brutalnej eksmisji, która wywołała poruszenie wśród społeczeństwa. Nagranie z całego zajścia opublikowane w mediach społecznościowych obiegło cały kraj, wywołując wiele emocji i krytyki wobec właściciela nieruchomości oraz lokalnych przedstawicieli Gardy. Do zdarzenia doszło 12. marca w Bundoran, w hrabstwie Donegal.

W filmie widać właściciela domu i trzech innych mężczyzn, którzy przyszli do domu rodziny, by nakazać im opuszczenie nieruchomości. Landlord twierdził, że rodzina zalega z opłatą czynszu, ale najemca zapewniał, że nie ma takiej sytuacji. Mężczyzna twierdzi, że posiada dowody na dokonane przelewy, co potwierdził podczas audycji radiowej w Newstalk.

Rodzina z sześciorgiem dzieci, w wieku 9 lat, 6, 5, 3, 2 i 11 miesięcy, została wyrzucona na ulicę, a ich rzeczy spakowane zostały do worków na śmieci. Właściciel domu, chwilę po opróżnieniu nieruchomości wymienił również wszystkie zamki w drzwiach. Od tamtej pory, poszkodowani przebywają u swoich przyjaciół, ponieważ w lokalnym ośrodku zakwaterowania tymczasowego nie ma już wolnych miejsc.

Warto zauważyć, że na miejscu zdarzenia pojawił się patrol Gardy, ale nie podjęli oni żadnej interwencji. To spowodowało jeszcze większe poruszenie w społeczeństwie, a w komentarzach pojawiały się głosy krytyki wobec funkcjonariuszy.

Podczas audycji radiowej w Newstalk, przeprowadzono wywiad z mężczyzną oraz z radną z Sligo, Sinead Maguire, która potwierdziła, że eksmisja, której dopuścił się landlord, była w pełni nielegalna i wbrew prawu.

Radna Maguire powiedziała, że to, co zostało zrobione, było całkowicie nielegalne.

– Nie ma w tym nic legalnego – powiedziała.

„Istnieje proces związany z przejęciem domu; nic z tego nie było przestrzegane”.

„Nie było procedury sądowej, nie było możliwości odwołania się do RTB – odmówiono im wszystkich praw”.

„To, co wydarzyło się w tym przypadku, było oburzające, było odrażające”.

„To właściciel wziął sprawę w swoje ręce i nie miał szacunku dla praw człowieka, godności ani niczego dla tych ludzi”.

Radna zapytana, gdzie rodzina może się udać, odpowiedziała: „Nie wiem”.

Całość audycji radiowej, wraz ze zdjęciami: [ KLIKNIJ TUTAJ ]

Warto podkreślić, że mężczyzna podpisał 3 letnią umowę na wynajęcie domu zaledwie 2 miesiące temu i nie otrzymał nakazu eksmisji. Dodatkowo. w tym czasie, nadal obowiązywał zakaz eksmisji. Z dnia na dzień, landlord stwierdził, że opłaty nie zostały uregulowane i że wnętrze domu zostało zniszczone, z czym nie zgadza się wynajmujący.

Niestety, za kilka dni wygaśnie tymczasowy zakaz eksmisji w Irlandii. Premier Leo Varadkar stwierdził, że wręczenie najemcom wypowiedzenia umowy najmu nie jest równoznaczne z eksmisją, ale ta sytuacja pokazuje, jak trudną kwestią jest problem mieszkań w kraju.

Eksmisje powinny być ostatnim rozwiązaniem i nigdy nie powinno dochodzić do tak brutalnych akcji jak ta w Irlandii, szczególnie, gdy mieszkają tam tak małe dzieci. To zadanie dla władz, by stworzyć lepsze rozwiązania dla mieszkańców kraju, zwłaszcza tych najbardziej potrzebujących.

Newsletter