Śledztwo zostało wszczęte po tym, jak mężczyzna, który wyszedł na spacer ze swoją rodziną, wczoraj wieczorem, natknął się na szczątki szkieletu, przypominające ludzką czaszkę i klatkę piersiową.
Do zdarzenia doszło na brzegu rzeki Ward w Swords w pobliżu River Valley Park, wczoraj o godzinie 18:00.
Teren został odgrodzony a na miejsce poproszono antropologa o przybycie.
Szczątki zostały zabezpieczone do badań. „Niecodzienne” znalezisko pozwalało snuć różne teorie, jednak rzecznik Gardy potwierdził, że szczątki szkieletu zostały zbadane przez antropologa sądowego i uznane za pozostałości starożytnego pochówku, sięgające mniej więcej XV wieku. Potwierdzono również, że Garda nie będzie dłużej zajmowała się sprawą, ponieważ została ona przekazana do Muzeum Narodowego Irlandii.