Populacja Republiki Irlandii osiągnęła najwyższy poziom od lat 50. XIX wieku, jednak rdzenni Irlandczycy nadal emigrują w dużych ilościach, podczas gdy imigracja z Trzeciego Świata przybywa na „Zieloną Wyspę” w coraz szybszym tempie. Populacja jest obecnie szacowana na ponad 4,9 miliona ludzi – najwyższa od 1851 roku. GUS odnotował wzrost liczby ludności o 64,500 między kwietniem 2018 roku, a kwietniem 2019. Z 89 000 osób, które wróciły do Irlandii w tym roku, około 30% stanowili irlandzcy emigranci, którzy zdecydowali się na powrót do ojczyzny. Jednak ponad połowa z 55 000 osób, które opuściły Irlandię w tym samym okresie, to także Irlandczycy.
Zgodnie z „planem 2040” rząd Irlandii dąży do przyspieszenia wymiany demograficznej rdzennej ludności Irlandii poprzez sprowadzenie co najmniej miliona kolejnych migrantów z krajów trzeciego świata. 13% irlandzkiej populacji, około 620 000 osób, jest obecnie obcokrajowcami, a ostatnio Bank Centralny powiedział, że rząd musi znacznie zwiększyć import niewykwalifikowanej siły roboczej, aby obniżyć płace.
W hrabstwie Dublin odnotowano największy wzrost liczby ludności, wynoszącej obecnie ponad 1,4 miliona, czyli 28% całej populacji Republiki. W tym samym momencie wszystkie usługi publiczne, takie jak opieka zdrowotna czy mieszkalnictwo, wciąż znajdują się w trudnej sytuacji, irlandzkie rodziny walczą o znalezienie domu, a wskaźnik urodzeń nadal spada.