Micheal Martin, wczorajszego popołudnia powiedział, że rząd nie może podejmować ryzyka z ponownym, gwałtownym otwieraniem kraju, jeśli chcemy uniknąć, kolejnej już, czwartej fali koronawirusa.
Twierdzi, że na bieżąco monitorowana jest liczba nowych przypadków w kraju, Europie i na całym świecie. Uważa, że niepokojący jest fakt, że liczba przypadków w Europie zaczęła ponownie wzrastać i istnieje obawa, że może przełożyć się to również na sytuacje na wyspie.
„Powiedzmy to sobie jasno. Kluczowym celem dla nas wszystkich jest teraz to, abyśmy mogli uniknąć czwartej fali wirusa.
Obserwujemy i widzimy, co się aktualnie dzieje w całej Europie. Liczby nowych przypadków w innych państwach członkowskich zaczęły po raz kolejny wzrastać.
Rozumiemy, że ludzie są zmęczeni tymi wszystkimi obostrzeniami, ponieważ są już one z nami od dłuższego czasu, ale nasza wspólna ciężka praca i poświęcenie przyniosą efekty.
Pod koniec lutego informowaliśmy, które sektory jako następne będą brane pod uwagę przed 5 kwietnia i już wkrótce podejmiemy decyzję, a zostanie ona ogłoszona na początku przyszłego tygodnia.
Nie możemy ryzykować teraz i pozwolić, aby liczba nowych przypadków po raz kolejny drastycznie wzrosła w momencie, gdy liczba hospitalizowanych osób jest ‘dość’ niska.
Wzywam wszystkich do kontynuowania współpracy, tak abyśmy razem mogli jeszcze bardziej zmniejszyć liczbę nowych przypadków.
Zachęcam do szczepień, ponieważ są one skuteczne i pozwolą nam na jeszcze szybsze wyeliminowanie wirusa z naszego społeczeństwa” – powiedział Martin.