Niestety wszystko wygląda na to, że ostatnia wielka akcja Gardy wymierzona w gangi, działające w szóstym największym mieście Irlandii nie przyniosła większych efektów. Wciąż dochodzi do licznych incydentów przestępczych a dwa z nich miały miejsce wczorajszego wieczoru. Najpierw około godziny 20:20, dwudziestokilkuletni mężczyzna został dwukrotnie postrzelony. Natychmiast zabrano go do szpitala Our Lady of Lourdes Hospital. Na szczęście rany postrzałowe okazały się niegroźne. Młody mężczyzna już opuścił szpital.
This is the car in which the victim of this evening's shooting in Drogheda was taken to hospital. pic.twitter.com/TdGw9eE0xj
— LMFM RADIO (@LMFMRADIO) June 20, 2019
Natomiast około godziny 23:00, w rejonie Moneymore doszło do ataku kotajlami mołotowa na jeden z domów. LMFM informuje, że został on całkowicie zniszczony podczas incydentu, a dwa kolejne lekko uszkodzone. W oświadczeniu Garda poinformowała, że nie zgłoszono żadnych obrażeń, a obecnie prowadzone jest dochodzenie. Nie dokonano żadnych aresztowań. W zeszłym miesiącu komisarz Drew Harris obiecał wysłać nowe jednostki do Droghedy w odpowiedzi na niedawną przemoc w mieście. Chodzi o rozmieszczenie dodatkowych uzbrojonych patroli i umundurowanych jednostek w celu powstrzymania eskalacji konfliktu pomiędzy rywalizującymi gangami.